Płock - Warszawa (kwiecień 2011)
Niedziela, 10 kwietnia 2011
Kategoria Powyżej 100km
km: | 117.78 | km teren: | 0.00 |
czas: | 04:35 | km/h: | 25.70 |
Po śniadaniu wyjazd koło 9.30 z Płocka.
Do Wyszogrodu bardzo szybko średnia około 28km/h w miarę bezwietrznie.
Do Zakroczymia już było nieciekawie wiatr boczny, TIR'y non stop,
Jeszcze dalej było niby już z wiatrem tylko mój Romet doznał małej kontuzji co zaowocowało boleścią aż do teraz kolana.
W domu byłem 15.10
Jakby nie było rekord padł poprawiłem poprzedni rekord na tej trasie o jakieś 60 sekund-dobre i to.
PS. Warto zauważyć rozbieżność średnich z wczoraj widać od razu jak psychicznie i fizycznie może niszczyć wiatr i to jeszcze taki mocny.
Jedyne zdjęcia tuż za Wisłą na krajowej 7


Do Wyszogrodu bardzo szybko średnia około 28km/h w miarę bezwietrznie.
Do Zakroczymia już było nieciekawie wiatr boczny, TIR'y non stop,
Jeszcze dalej było niby już z wiatrem tylko mój Romet doznał małej kontuzji co zaowocowało boleścią aż do teraz kolana.
W domu byłem 15.10
Jakby nie było rekord padł poprawiłem poprzedni rekord na tej trasie o jakieś 60 sekund-dobre i to.
PS. Warto zauważyć rozbieżność średnich z wczoraj widać od razu jak psychicznie i fizycznie może niszczyć wiatr i to jeszcze taki mocny.
Jedyne zdjęcia tuż za Wisłą na krajowej 7


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj