Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2009
Dystans całkowity: | 942.40 km (w terenie 142.00 km; 15.07%) |
Czas w ruchu: | 46:33 |
Średnia prędkość: | 20.24 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.24 km/h |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 67.31 km i 3h 19m |
Więcej statystyk |
WaypointRace 2009!
Sobota, 30 maja 2009
km: | 98.99 | km teren: | 20.00 |
czas: | 04:48 | km/h: | 20.62 |

WaypointRace to ogólnokrajowy, profesjonalny wyścig rowerowy na orientację, którego trasa poprowadzona zostanie dotąd nieodkrytym. fascynującym szlakiem okołopruszkowskich osobliwości. Ponadto jest to jedyna impreza rowerowa na Mazowszu, pozwalająca zobaczyć największy zawodowy tor kolarski w Polsce, a zaraz potem przemierzyć kilometry tras terenowych w poszukiwaniu starannie wybranych miejsc.
WaypointRace łączy w sobie dzikość leśnych ostępów z industrialną rzeczywistością współczesnego Mazowsza. WaypointRace to bogactwo wrażeń, których próżno szukać gdzie indziej i obowiązkowy punkt każdego miłośnika rowerowania bez względu na wiek, kondycję i praktykę. Po prostu czysta przyjemność.
Impreza ma charakter otwarty i każdy cyklista, bez względu na stopień zaawansowania, znajdzie tu kategorię odpowiednią dla siebie. WaypointRace to impreza zarówno dla zespołów rodzinnych, jak i dla stałych bywalców rowerowych rajdów na orientację. Zwycięzcy otrzymają atrakcyjne nagrody, natomiast wszyscy będą mogli wziąć udział w odbywających się w tym czasie XI Dniach Pruszkowa.
waypointrace.pl
Pierwsza moja taka impreza, zarejestrowałem się już wiele dni wcześniej.
Wyjechałem o 8.00 z DS2 w Pruszkowie po pakiet startowy byłem koło 9, natomiast wyścig zaczął się o godzinie 10.30 szybko ruszyłem do punktu 12 byłem tam już po 15 minutach lecz później zaczął się koszmar straciłem zupełnie orientację w terenie i z 90 minut błądziłem aż w końcu wróciłem do Pruszkowa by zaliczyć 11 punkt (od tego momentu zaczął padać deszcz) w kępie drzew, później chciałem zaliczyć punkt numer 4 lecz na 1,5 km przed czwórką byłem już całkiem mokry żeby było mało wtedy wjechałem na drogę tak błotnistą że jedyne co mi zostało to tylko wrócić na metę ze zdobytymi tylko 2 Waypointami, a byłem w kategorii FAN więc by było zliczone musiałem zebrać 6 takie punkty.
Na szczęście nie było tak źle jestem bardzo zadowolony na koniec dostałem Certyfikat uczestnictwa w zawodach na orientację i wygrałem książkę "Niezwykła Polska" wydania DEMART w grubej oprawie.
Super impreza szkoda tylko że pogoda nie dopisała, nie byłem przygotowany w ogóle na deszcz do tego baterie w aparacie się rozładowały i nie mam żadnego zdjęcia.
A na koniec zwiedziłem tor kolarski BGŻ Arena w Pruszkowie.

Sochaczew i gościnność ludzi
Wtorek, 26 maja 2009
Kategoria Powyżej 100km
km: | 104.73 | km teren: | 4.00 |
czas: | 04:19 | km/h: | 24.26 |
Dzisiaj wolny dzień więc czas wyruszyć z Piratem do Sochaczewa standardowo pierwsze do Leszna gdzie byliśmy już po 59 minutach, tam krótka przerwa i w drogę.
W Sochaczewie małe zakupy (energetyk, woda, rożek lodowy), a później objazd po Sochaczewie, a także przejazd przez Bzurę (Bitwa nad Bzurą inaczej zwana bitwą pod Kutnem rozegrała się w dniach od 9 do 18-22 września 1939 roku).
I powrót do domu, ale wcześniej na pamiątkę zdjęcie przy tablicy, a później dobra kolacja u nieznajomych którzy na nasze zdziwienie dali nam świeże truskawki z ogródka, kompot wiśniowy, bułkę, dobrą kiełbasę i ogórki kiszone wszystko bardzo dobre za co dziękujemy.
Powrót przez Zosin, Żelazową Wolę i standardowo przez Leszno.
Kolejny raz nie spodziewaliśmy się że zrobimy tyle km w takim szybkim tempie do tego gościnność ludzi jednak podróże kształcą :D
W Sochaczewie małe zakupy (energetyk, woda, rożek lodowy), a później objazd po Sochaczewie, a także przejazd przez Bzurę (Bitwa nad Bzurą inaczej zwana bitwą pod Kutnem rozegrała się w dniach od 9 do 18-22 września 1939 roku).
I powrót do domu, ale wcześniej na pamiątkę zdjęcie przy tablicy, a później dobra kolacja u nieznajomych którzy na nasze zdziwienie dali nam świeże truskawki z ogródka, kompot wiśniowy, bułkę, dobrą kiełbasę i ogórki kiszone wszystko bardzo dobre za co dziękujemy.
Powrót przez Zosin, Żelazową Wolę i standardowo przez Leszno.
Kolejny raz nie spodziewaliśmy się że zrobimy tyle km w takim szybkim tempie do tego gościnność ludzi jednak podróże kształcą :D
Cel nie zdobyty ;]
Niedziela, 24 maja 2009
km: | 13.24 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:39 | km/h: | 20.37 |
Z Piratem chciałem pojechać na Krakowskie Przedmieście, ale złapał kapcia i zawróciliśmy :D
Oficjalny objazd trasy maratonu IV Pikniku Warszawskiego
Niedziela, 24 maja 2009
km: | 58.16 | km teren: | 52.00 |
czas: | 03:05 | km/h: | 18.86 |
Oficjalny objazd trasy maratonu IV Pikniku Warszawskiego
- niedziela (24 maja) godz.11.00, stadion WAT
Wcześniejsze poznanie trasy tego maratonu jest szczególnie ważne ze względu na trudne technicznie odcinki, po których będziemy się poruszać.
Musimy tez wiedzieć, że w KPN można poruszać się tylko po szlakach turystycznych, na których pierwszeństwo ma pieszy (na szlakach rowerowych uprzywilejowany jest rowerzysta).
Serdecznie zapraszam,
Cezary Zamana
A oto Trasa mniej więcej jak ta trasa NIEBIESKA, czyli MEGA.

- niedziela (24 maja) godz.11.00, stadion WAT
Wcześniejsze poznanie trasy tego maratonu jest szczególnie ważne ze względu na trudne technicznie odcinki, po których będziemy się poruszać.
Musimy tez wiedzieć, że w KPN można poruszać się tylko po szlakach turystycznych, na których pierwszeństwo ma pieszy (na szlakach rowerowych uprzywilejowany jest rowerzysta).
Serdecznie zapraszam,
Cezary Zamana
A oto Trasa mniej więcej jak ta trasa NIEBIESKA, czyli MEGA.

Pruszków
Sobota, 23 maja 2009
km: | 50.33 | km teren: | 2.00 |
czas: | 02:15 | km/h: | 22.37 |
Przez Ożarów Mazowiecki do Pruszkowa tam trochę pojeździłem, pozwiedzałem centrum i powrót Alejami Jerozolimskimi.
Dość chłodno dziś, rano deszcz cały czas dlatego wyjechałem dopiero koło 19.
Dość chłodno dziś, rano deszcz cały czas dlatego wyjechałem dopiero koło 19.
Sklep
Piątek, 22 maja 2009
km: | 7.02 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:28 | km/h: | 15.04 |
Auchan
Twierdza Modlin
Środa, 20 maja 2009
km: | 95.41 | km teren: | 0.00 |
czas: | 04:45 | km/h: | 20.09 |
Podobnie jak ostatnio do Nowego Dworu Maz. (z Piratem) z tym że teraz dwoma mostami przez Narew i Wisłę powrót przez Łomianki w pierwszej wersji mieliśmy jechać tylko do Legionowa, dlatego przed Czosnowem brakować siła zaczęło.
Nowy Dwór Mazowiecki
Poniedziałek, 18 maja 2009
km: | 85.59 | km teren: | 0.00 |
czas: | 03:40 | km/h: | 23.34 |
Po powrocie z domu i tygodniu odpoczynku pojechałem przez centrum Warszawy na 2 stronę Wisły by udać się do Nowego Dworu Maz. przez Legionowo.
W Nowym Dworze przejazd przez Wisłę i powrót przez Łomianki, troszkę niestety forma spadła i nogi bolały po powrocie.
W Nowym Dworze przejazd przez Wisłę i powrót przez Łomianki, troszkę niestety forma spadła i nogi bolały po powrocie.
Stare Miasto
Sobota, 9 maja 2009
km: | 34.00 | km teren: | 0.00 |
czas: | 02:11 | km/h: | 15.57 |
Dziś spokojnie stadion, Stare Miasto tam z buta trochę, sklep.
CH Marki
Piątek, 8 maja 2009
km: | 48.50 | km teren: | 0.00 |
czas: | 02:58 | km/h: | 16.35 |
Wypad do Centrum Handlowego